Karolina Jabłońska

ur. 1991, Niedomice

Malarka. Absolwentka malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W jej twórczości można dostrzec kontynuację założeń formalnych neoekspresjonizmu – głównie dzięki wyrazistej palecie barw, deformacji i dynamicznym układom kompozycyjnym. Jednym z charakterystycznych motywów u Jabłońskiej są autoportrety – artystka pojawia się na własnych płótnach umorusana błotem, bez zęba, z cytryną albo morderczo usposobionym kotem. Często sięga po wątki mitologiczne lub interpretuje na nowo klasyczne kompozycje, jednak głównym tematem jej prac pozostają gwałtowne emocje. Jabłońska jest współzałożycielką krakowskiej galerii Potencja (razem z Tomaszem Kręcickim i Cyrylem Polaczkiem). Mieszka i pracuje w Krakowie.

Bijące się dziewczyny

2016, olej, płótno, 130 × 150 cm

Motyw bójki często pojawia się w pracach Karoliny Jabłońskiej. Artystka korzysta z rozwiązań kompozycyjnych, w których deformacja wzmaga ekspresję i dynamikę przedstawień. Ofiary dodatkowo atakowane są przez plątaninę rąk, pojawiające się znikąd korzenie drzew lub gigantyczne dżdżownice. „Gwałtowne emocje stanowią pretekst do stworzenia obrazu” – tłumaczy artystka. Dlatego wagę tematu przełamuje barwami: intensywnymi żółciami, rozbieloną magentą czy ciepłymi szarościami. Taka paleta gra z przyzwyczajeniami na temat kolorów – dzięki niej jesteśmy skłonni sądzić, że tytułowa bójka to tylko dziewczyńskie żarty.

Oczy

2017, olej, płótno, 160 × 190 cm

Jak twierdzi artystka, najwygodniej pracuje jej się cyklami. Z każdym kolejnym płótnem, które dotyczy tego samego motywu – w tym wypadku: oczu, spojrzeń i faktu bycia obserwowanym – autorka sięga po różne zabiegi formalne. Manipuluje skalą obiektów, kompozycją, a także perspektywą. W Oczach odbiorca zostaje złapany przez obraz – w tym układzie staje się trzecią parą oczu. Kompozycja sugeruje, że jest obserwatorem, o którym spoglądające na siebie postacie nie mają pojęcia. W tym klaustrofobicznym przedstawieniu Jabłońska starała się uchwycić siłę kontaktu wzrokowego i przełamać konfrontacyjny charakter obrazu senną atmosferą. Paletę kolorystyczną – jak zdradza autorka – skomponowała pod wpływem filmów Davida Lyncha.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką prywatności. Jeśli nie wyrażasz zgody, prosimy o wyłącznie cookies w przeglądarce. Więcej →

Zmiany w Polityce Prywatności


Zgodnie z wymogami prawnymi nałożonymi przez Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE, w niniejszym Serwisie obowiązuje nowa Polityka prywatności, w której znajdują się wszystkie informacje dotyczące zbierania, przetwarzania i ochrony danych osobowych użytkowników tego Serwisu.

Przypominamy ponadto, że dla prawidłowego działania serwisu używamy informacji zapisanych w plikach cookies. W ustawieniach przeglądarki internetowej można zmienić ustawienia dotyczące plików cookies.

Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie cookies w niniejszym Serwisie, prosimy o zmianę ustawień w przeglądarce lub opuszczenie Serwisu.

Polityka prywatności