Yulia Krivich

ur. 1988, Dniepr, Ukraina

Fotografka, kuratorka, aktywistka i edukatorka. Absolwentka wydziału architektury Akademii Budownictwa i Architektury w Dnieprze oraz Sztuki Mediów ASP w Warszawie. Autorka książki fotograficznej Przeczucie (2015) wydanej w ramach Miesiąca Fotografii w Krakowie. Współtworzyła kolektyw kuratorsko-artystyczny ZA*Grupa zajmujący się sytuacją artystów zagranicznych w Polsce. Od marca 2022 w ramach praktyki kolektywnej koordynuje działania Solidarnego Domu Kultury „Słonecznik” w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.  W swojej twórczości Krivich bada kwestie związane z tożsamością i imigracją, łącząc historie osobiste z tematami politycznymi. Interesuje się zagadnieniami związanymi z językiem, Europą Wschodnią, migracją i teorią postkolonialną. Mieszka i pracuje w Warszawie.

W Ukrainie

2019, tkanina bawełniana, filc, drewno, 200 x 86 x 140 cm

W Polsce oficjalnie mieszka ponad 2 miliony migrantów i migrantek z Ukrainy. Od wielu lat przyjeżdżają tu do pracy czy na studia, a ostatnio uciekając przed wojną.  Osiedlają się na stałe, zostając nowymi obywatelami i obywatelkami. Yulia Krivich, która sama mieszka w Polsce już od ponad 10 lata, zwróciła uwagę na to w jakich wypadkach w języku polskim używamy przyimka „w”, a w jakich „na”, odnosząc się do państwa. Dlaczego mówimy we Francji, ale na Ukrainie, na Białorusi czy na Litwie? Z jakiej tradycji językowej to wynika?  W 2019 roku artystka zrealizowała happening pod Dworcem Zachodnim – na końcowym przystanku podróżnych ruszających ze Wschodu do Warszawy. Krivich z flagą z napisem „ W Ukrainie” przed budynkiem dworca sfotografowała Maria Beburia.  Ten prosty gest sprowokował ogólnonarodową dyskusję dotyczącą historycznego kontekstu użycia przyimków „w” lub „na” Ukrainie, oraz tego, jak charakter relacji polsko-ukraińskich ujawnia się w języku. Inwazja Rosji na Ukrainę stała się katalizatorem zmian języka polskiego, szczególnie, że użycie przyimków „w” i „na” zyskało nowy kontekst. W mediach rosyjskojęzycznych wybór przyimka jest dla Ukraińców metodą odróżnienia wiadomości propagandowych od niezależnych. W lipcu 2022 Rada Języka Polskiego wydała opinię, w której uznając obie formy za poprawne rekomenduje użycie przyimka „w”. Taka forma wyraża szacunek dla społeczności ukraińskiej w Polsce – obywateli i obywatelek niepodległego państwa ukraińskiego.

W Ukrainie

2019, c-print, papier bawełniany, 20 x 30 cm

W Polsce oficjalnie mieszka ponad 2 miliony migrantów i migrantek z Ukrainy. Od wielu lat przyjeżdżają tu do pracy czy na studia, a ostatnio uciekając przed wojną.  Osiedlają się na stałe, zostając nowymi obywatelami i obywatelkami. Yulia Krivich, która sama mieszka w Polsce już od ponad 10 lata, zwróciła uwagę na to w jakich wypadkach w języku polskim używamy przyimka „w”, a w jakich „na”, odnosząc się do państwa. Dlaczego mówimy we Francji, ale na Ukrainie, na Białorusi czy na Litwie? Z jakiej tradycji językowej to wynika?  W 2019 roku artystka zrealizowała happening pod Dworcem Zachodnim – na końcowym przystanku podróżnych ruszających ze Wschodu do Warszawy. Krivich z flagą z napisem „ W Ukrainie” przed budynkiem dworca sfotografowała Maria Beburia.  Ten prosty gest sprowokował ogólnonarodową dyskusję dotyczącą historycznego kontekstu użycia przyimków „w” lub „na” Ukrainie, oraz tego, jak charakter relacji polsko-ukraińskich ujawnia się w języku. Inwazja Rosji na Ukrainę stała się katalizatorem zmian języka polskiego, szczególnie, że użycie przyimków „w” i „na” zyskało nowy kontekst. W mediach rosyjskojęzycznych wybór przyimka jest dla Ukraińców metodą odróżnienia wiadomości propagandowych od niezależnych. W lipcu 2022 Rada Języka Polskiego wydała opinię, w której uznając obie formy za poprawne rekomenduje użycie przyimka „w”. Taka forma wyraża szacunek dla społeczności ukraińskiej w Polsce – obywateli i obywatelek niepodległego państwa ukraińskiego.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych zgodnie z Polityką prywatności. Jeśli nie wyrażasz zgody, prosimy o wyłącznie cookies w przeglądarce. Więcej →

Zmiany w Polityce Prywatności


Zgodnie z wymogami prawnymi nałożonymi przez Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE, w niniejszym Serwisie obowiązuje nowa Polityka prywatności, w której znajdują się wszystkie informacje dotyczące zbierania, przetwarzania i ochrony danych osobowych użytkowników tego Serwisu.

Przypominamy ponadto, że dla prawidłowego działania serwisu używamy informacji zapisanych w plikach cookies. W ustawieniach przeglądarki internetowej można zmienić ustawienia dotyczące plików cookies.

Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie cookies w niniejszym Serwisie, prosimy o zmianę ustawień w przeglądarce lub opuszczenie Serwisu.

Polityka prywatności